Sunday Breakfast

Cudownie smaczne naleśniki z mąki gryczanej zainspirowane kuchnią mojej siostry!




Nasza wersja jest na mleku krowim, następna może już na kokosowym?



Naleśniki zrobiłam z bananami i podałam z jogurtem greckim i konfiturą własnego wyrobu z malin i borówek.



Pychota!





Smacznej Niedzieli!


Anjamit

15 komentarzy:

  1. Ojeju, Hanna ślicznie je! :)
    Zresztą, co się dziwić! Takie pyszności!

    Miłej niedzieli! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) No ślicznie je, a wiesz jak ślicznie zrzuca talerz na podłogę jak już się naje?
      Oczywiście naleśniki zawsze upadają wierzchem w dół:D

      Wzajemnie - Miłej niedzieli:)

      Usuń
  2. Pyszota! Aż ślinka cieknie!
    Miłej niedzieli!
    Zapraszam do zabawy - nominowałam m.in. Ciebie :)
    http://newlife-newlove-newme.blogspot.com/2013/04/mia-nominacja.html#more

    OdpowiedzUsuń
  3. Mmmmm przyjde do was kiedyś na taki posiłek. Aż zgłodniałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. No to cieszę się, że smakowało :D
    Z jogurtów polecam do zrobienia Labneh, pewnie Ci o nim Mama mówiła, natomiast jeśli chodzi o dżemy, to z kupnych bardzo ciekawie wygląda Łowicz 100%, ale tylko w Biedronce [dla poróznania kolejny ceny w Biedronce, Kauflandzie i u nas w Sparze - 4,99, 6,54 i 7,89 ..]. A ciekawie o tyle, że w skład truskawkowego wchodzą tylko truskawki, sok jabłkowy, kwas cytrynowy i pektyna [;

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygladaja wspaniale! A panna Hanna się zajada :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mniaaam! :) a jak Hania wcina :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam takie kuchenne klimaty. Jutro zrobię, ot co!

    OdpowiedzUsuń
  8. pycha! u nas królują naleśniki z płatkami owsianymi :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ślinka cieknie
    mniam
    na pewno w tym tyg zrobię
    pyszne i zdrowe
    buziak :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda pysznie nie ma co. U nas też ostatnio rządzą naleśniki, omlety z owocami. Aż głodna jestem

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepysznie wygląda,ale się tu fajnie słodko zrobiło :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz niebędący obelgą dla mnie i moich czytelników jest ważny i mile widziany! Dziękuję za "nakarmienie" mojego bloga:)