Wielkanocne migawki

Ze specjalną dedykacją dla Babci I. i Dziadka B.:
Wielkanocna Hanuszka:)


Hanuszka pierwszy raz jadła murzyna <kliknij po przepis> 
(nie mylić z murzynkiem; kto ze Śląska ten wie:D).
Jak widać smakował:)


Chwila zastanowienia...Co by tu zjeść?


Oj dobry ten murzyn, dobry;)


Ale mleczka nie pobije:D

Jeśli chodzi o sałatkę warzywną - może być.
Świetnie nadaje się jako maseczka na włosy;)


Wielkanoc minęła nam spokojnie i niepostrzeżenie.
Pewnie dlatego, że co rodzina to inny sposób spędzania czasu.
Szkoda tylko, że Hankowa kuzynka się pochorowała. 
Majeczko zdrowiej!
Mamy nadzieję, że uda się jeszcze spotkać przed Waszym wylotem...

Jeśli natomiast ktoś zachodzi w głowę co Hanuszka ma na sobie to już donoszę;)

Koszula - ZARA
Sukienka - COOL CLUB

Dobrej nocy Wam życzymy:)
I oby do wiosny....



Anjamit