Hanka jest już nieźle kumata i wie jak dopiąć swego, zwłaszcza jeśli to, czego chce może dostać od rodziców. Co jeszcze umie Hanka?
- Turla się jak szalona - to jej ulubiona zabawa, czasem tylko z brzucha na plecy ma problemy i wtedy się denerwuje.
- Bawi się stopami - to drugie ulubione zajęcie.
- Wszystko wkłada do buzi - królikowi nie przepuszcza, poza tym dobre są też kocyki, pieluszki, poduszki, kołderka, wszystkie zabawki, koci ogon - na szczęście w porę złapany przez mamę...o_0
- Odkrywa nowe smaki - kaszki z glutenem, kwiatki - też na szczęście w porę złapane przez mamę i powyjmowane z rączek i buzi...o_0
- Leżąc na brzuszku i opierając się na przedramionach jedną rączką trzyma się za głowę - rozkosznie wtedy wygląda:)
- W tej samej pozycji jedną rączką łapie zabawki.
- Usłyszałam pierwsze baa i daaaa
- Równo 15 Hanka spróbgowała jak smakują jej stópki:D
- Także 15 spróbowała marchewki i wypluła...Dziś już zjadła pół słoika i urządziła awanturę, bo było za mało...:D
- Przemieszcza się turlając się i pełzając
- Robi użytek ze swego głosu i sprawdza jego siłę piszcząc tak, że w głowie świdruje...
- Podciąga się rączkami aż siądzie - sama jeszcze nie siedzi więc ją opuszczamy, co zawsze kończy się awanturką...
- Bardzo dosadnie pokazuje swoje niezadowolenie, np. wówczas gdy zabieram jej zawieszkę od smoczka, którą chce gryźć (nie wiem jakimi farbami są malowane korale, a niestety farbują:/)
- Śmieje się przy wygłupach i łaskotaniu:D
- Sama już nie wiem co:)
Tak jak pisałam wcześniej, mam ograniczony dostęp do internetu, nie wiem na jak długo, ale postaram się pisać w miarę regularnie. Zwłaszcza, że mam kilka ciekawych tematów. Muszę je tylko dogłębnie przestudiować!
P.S. Zapraszam do konkursu:)