Zupełnie przypadkowo ze Zmysłowego Piątku zrobiła się nam Zmysłowa Sobota, a to za sprawą naszego wyjazdu w rodzinne strony.
Dziś o tym jak się bawimy by wzmacniać Hankową (i moją) propriocepcję (Polska język trudna język..) czyli czucie własnego ciała:)
O samej propriocepcji poczytacie na blogu:
A oto przykłady naszych zabaw, choć niestety bez zdjęć, bo aparat został w domu (nadal nie mogę się przyzwyczaić) a i na "urlopie"/ "wakacjach" czasu jakoś tak maławo...
Zatem...
1. Pieczenie ciasta - bierzemy sobie progeniturę, najlepiej własną, bo mniej oporów stawia na swoje kolana i "sypiemy mąkę" na dziecko delikatnie dotykając koniuszkami palców dziecko. Następnie wbijamy jajka - lekko uderzamy zaciśniętymi pięściami dziecko (delikatnie! żeby Was ktoś o przemoc w rodzinie nie posądził:P ), dalej lejemy wodę głaszcząc dziecko dłońmi. teraz przechodzimy do fazy ugniatania dziecka - gnieciemy ile się da:) a potem siadamy po turecku, bierzemy nasze "ciasto" na kolana, obejmujemy mocno i pieczemy, pieczemy, pieczemy - ile się tylko da:) (można sie przy tym bujać).
Pieczenie ciasta jest zabawą przynoszącą niesamowicie dużo frajdy dziecku i rodzicowi:)
2. Zabawy kocykowe - do tego potrzebne sa dwie osoby plus dziecko - dorośli chwytają za rogi koca lub prześcieradła, dziecko siedzi w utworzonej przez rodziców "kolebce", podczas gdy ci podrzucają lekko koc, falują go, lekko zawijają. Warto pamiętać o tym co by dziecku powietrze zostawić przy całej tej kocykowej zabawie ;)
3. Tor przeszkód - jeśli macie możliwość poustawiajcie w domu meble (fotele, kanapę...)tak, by dziecko mogło się między nimi przeciskać - przeciskanie rewelacyjnie pomoże dziecku nauczyć się granic swojego ciała:) Jeśli nie macie takiej możliwości jak najczęściej pozwalajcie dziecku przeciskać się np. między Waszymi nogami:) Można tez pójść do bawialni - tam pewnie mają mnóstwo rzeczy, które można wykorzystać do przeciskania się:D
4. Masy plastyczne - to jest coś co bardzo pomaga w rozwoju czucia głębokiego. Ważne by dziecko dostawało masy o różnej strukturze i twardości - od miękkiej ciastoliny czy piaskoliny po twardą modelinę:) Przepisy na masy znajdziecie TU
5. Masaże - bardzo pomocne w poznawaniu własnego ciała. Ja masowałam Hankę techniką Shantala. Pisałam o tym TU, TU i TU.
6. Basen - czy to z wodą czy to ten z kulkami - rewelacyjna sprawa dla rozwoju dziecka. Dobre do ćwiczenia równowag, ale także i czucia własnego ciała.
To tyle od nas:) ALE zmysły rozwijamy każdego dnia. Podczas ubierania, wygłupów, sprzątania, gotowania i wielu innych czynności. Na ogół przy każdej z nich rozwijamy więcej niż jeden zmysł. Zatem nasza lista jest o wiele dłuższa. A jeśli jesteście ciekawi pomysłów innych rodziców zerknijcie na listę blogów biorących udział w projekcie ZMYSŁOWE PIĄTKI na blogu PROJEKT CZŁOWIEK.