W masowaniu Hanki masażem Shantala bardzo pomogły mi poniższe filmy. Chwilowo co prawda mamy przerwę w masowaniu, bo Hanka nie ma na masaże czasu. Wszak trzeba się bawić, czołgać, sprawdzać wszystko, a nie leżeć....Mam jednak nadzieję, że do masowania prędko wrócimy.
A filmy napawają mnie spokojem.Tak jak niegdyś sesje masażu z Hanką. To był taki czas tylko dla nas. Zupełny spokój i radość z bycia razem.
Mam nadzieję, że i Wam spodobają się filmy i że będą dobrym instruktażem, mimo , że nie są w języku polskim.
my mieliśmy także przerwę na chwilę. trwała ponad rok ;) ale teraz codziennie jestem proszona o masaż :)
OdpowiedzUsuńSprostowanie: codziennie nie znaczy raz. Dziś było 4 razy. Ale fragmentarycznie.
UsuńNo nie wiem, czy się zdecyduję. Uczono mnie dwóch rzeczy, szczególnie u Mikołajka - masaż od dołu do góry - to jest pierwsza zasada naczelna. Druga - wszystko do środka czyli od dłoni w kierunku tułowia i po linii mięśni w kierunku środka ciała. Tu jest absolutnie odwrotnie. Jak wrócę z wsi głębokiej, na którą jadę odpoczać, gdzieś we wrześniu, to zapytam, co i jak kogoś, kto się zna na rzeczy bardziej ode mnie, bo np przy masażu klatki piersiowej matka powodowała taki odruch u dziecka, który mnie niepokoi, nie wiem, czy się powinno go wywoływać. W każdym razie dziękuję za inspirację :-) Czas wrócić do planowego dotykania, masowania, miziania w tej cudownej chwili, gdy jesteśmy tylko ja i dziecko :-)
OdpowiedzUsuńZ tego co ja kojarze - to nawetvnie to, ze od dolu do gory tylko zawsze w kierunku serca.
UsuńNogi do gory, rece od palcow di pach itd :)
Filmu na komorce nie widze...
Hmmm, jak mi się uda spotkać z instruktorką to z nią pogadam o tym i zobaczymy co powie. Myślę jednak, że jest wiele technik masowania i stąd różnice:)
Usuń