Fun&Fit - testujemy pieluszki

Jakiś czas temu Rossmann wypuścił na rynek nowe pieluszki o nazwie FUN&FIT.
Pobiegłam, kupiłam i zadowolona wróciłam do domu i to by było na tyle z zachwytu. 
No, cena dobra.





Pieluszki są strasznie grube. Choć nie są tak sztywne jak te z serii EKO, to moim zdaniem są gorsze. Pewnie za sprawą ściągaczy, czy gumek - zwał jak zwał. Przy rzepach ich nie ma - rzepy są sztywne, nierozciągliwe. Jedyny rozciągacz znajduje się z tyłu (nie na całej szerokości) i z przodu (maleńki kawałek). To zaś moim zdaniem sprawia, że pieluszka jest toporna i źle się ją zakłada.

Chłonność pieluszek całkiem w porządku, jak w większości przypadków. Ja nie należę do osób trzymających dziecko w mokrej pieluszce, tylko dlatego, że pielucha może pomieścić więcej. Jak czuję, że jest nasiusiane choć trochę to zmieniam. 

Kolejną rzeczą, która wydaje mi się nienajlepsza, to rzepy. Mam wrażenie, że są dość kiepskie. 

Na końcu pozostawiam wygląd...Nie to w pieluszce jest najważniejsze, ale nadruk na pasku mógłby być przyjemniejszy dla oka. No, ale to już fanaberia;)

Ogólnie pieluszki nie przypadły do gustu ani mnie, ani mężowi. O wiele bardziej polecam Babydream Eko albo biedronkowe Dady.

Jeśli ktoś z Was używał tych pieluszek proszę o podzielenie się opinią:D

8 komentarzy:

  1. O, a ja kupiłam już dwa razy i bardzo dobrze oceniam. Rzep się trzyma, pielucha się trzyma na pupinie ruchliwej jak trzeba, nie odparza, jest sucho, nawet w nocy nie puszcza co poprzedniej serii i Eko się zdarzyło :)
    A jak się wykorzysta zniżki to ja za 23 zł kupiłam pieluszki i 4pak chusteczek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o, no widzisz, a u nas się zdarzyło, że pielucha Młodej weszła między pośladki i wargi sromowe....Jakoś nam nie pasują, a szkoda, bo w rossmannie bywam często. Może za jakiś czas spróbujemy znowu:)

      Usuń
  2. O,fajnie wiedzieć, co jakie pieluszki charakteryzuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja sobie chwalę te pieluszki... nawet wydaje mi się, że chłoną wilgoć bardziej niż te Dada... chociaż Dada też są super. I tylko wygląd mi nie odpowiada, znaczy się kolory pasków... bo mój synek nosi rozmiar 4+ a te pieluszki są różowe... starsze dzieciaki w rodzinie, które odwiedzają Artura zawsze pytają dlaczego Artur ma dziewczyńskie pieluchy? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. My też jesteśmy fanami pieluszek DADA i póki co zostajemy im wierne;)

    OdpowiedzUsuń
  5. My nie używaliśmy i już nie będziemy probowac po tej opinii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale widzisz mordoklejka i Hafija sobie chwalą:)

      Usuń
  6. Nie wypowiem się, ale cenne opinie zbieram :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz niebędący obelgą dla mnie i moich czytelników jest ważny i mile widziany! Dziękuję za "nakarmienie" mojego bloga:)