Kolejny komin

Dziś trochę nietypowo, bo nie będzie konkretnego projektu, a dopiero jego początki. Stwierdziłam, że się pochwalę swoimi postępami w robieniu na drutach:) Ostatnio niewiele mam czasu na rozwijanie umiejętności. Zostają mi wieczory spędzone z Grą o Tron i włóczką...


Not as usual today as there won't be any specific project but it's beginnings. I simply thought that I will share my progress in knitting with you:) I haven't got much time recently to develop my skills. I onlu have evenings with Games of Thrones and yarn...




Komin dla Ślubnego zaczęła dla mnie Matka Kwiatka - ja z tych co muszą mieć nauczycieli;) przynajmniej w pewnych dziedzinach. Robótka zaczyna przypominać komin. Całkiem ładny komin:) O ile uda mi się go nie spieprzyć...

The cowl was started by Flower's Mother - I'm of those who need teachers:) at least in some areas. My work is getting simmilar to a cowl. Avery nice cowl:) Unless I will screw it...


Jest tylko jedno ale. Nie bardzo jestem zadowolona z drutów. Kupiłam bambusowe i początkowo byłam zachwycona, teraz mam porównanie (wciąż nikłe) z innymi drutami i te niczego nie urywają (żadnej części ciała), szału nie robią i generalnie rzecz ujmując robótka się sama na nich nie robi.

There is only one thing. I'm not satisfied with my needles... I have bought bamboo ones and firstly I was very happy, but in comparision to those needles I've tried once they're not as right as rain...Generally, they don't knitt by themselves....


Dość ględzenia. Nowe druty mam upatrzone i te już same robią:) Kawy tylko nie parzą:)  No to teraz robótka...


Enough grumbling... I have new needles in my sight:) They maby don't make coffee, but they almost knitt by themselves:) And now my knitting:)






Jak się podoba?

How do you like it?


A teraz mały przedsmak tego, co niebawem:)

And now a foretaste of what will be soon.


P.S. Mało mnie u Was ostatnio bo ledwo wyrabiam, żeby sklecić kilka zdań u siebie (ale podczytuję:) ). Poprawię się, jak mieszkanie zacznie jakoś wyglądać:)

Anjamit

4 komentarze:

  1. Piękny ten komin! Zachwycam się! :)
    A jak tam nasz? Czekamy z niecierpliwością :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, muszę wyczaić pocztę i wyślę. Pewnie początkiem tygodnia:)

      Usuń
  2. Piękna szarość komina :) Ślubny na pewno będzie w nim dobrze wyglądał :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz niebędący obelgą dla mnie i moich czytelników jest ważny i mile widziany! Dziękuję za "nakarmienie" mojego bloga:)