Dwa ŻUKI - NIEUKI
W szkole się spotkały.
Że nic nie potrafią
łzą rzewną płakały.
Wieczorem i w nocy
i w dzień następny cały
po drzewach i kwiatach
radośnie skakały.
Żuk WIELKI
Żuk mały.
Ostatnio z mężem wymyślamy bajeczki. Bajeczki dla Haneczki:)
Ubaw mamy przy tym przedni:)
Czekajcie na kolejne:)
P.S. A Książka z zagadki to oczywiście Od 1 do 10:)
wspaniała twórczość - czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńAle na niektórych to sobie można język połamać. Albo myśli gdy nie czytam na głos ;)
OdpowiedzUsuńNo proszę, jacy twórczy rodzice :)
OdpowiedzUsuńNiezłe. :-). Też mi czasami coś wyjdzie. Czekamy na więcej.
OdpowiedzUsuń