Islandzkie lato nas nie rozpieszcza. Ponoc trafiłyśmy bardzo kiepsko, bo rok temu ludzie w bikini się opalali...No cóż, jak pech to pech.
Na zdjęciu widzicie Hankę w tradycyjnym islandzkim swetrze lopapeysa. Swetry chronią przed chłodem jak mało co - wykonane są z prawdziwej wełny.
Żeby swobodnie przemierzać Islandię także ppo bezdrożach konieczne sa naprawdę porządne samochody. z porządnymi oponami....Ten poniżej to akurat samochód ratunkowy - ten jeździ po wszystkim. Po lodowcu też.
Lato na Islandii wygląda też tak:
Krater wygasłego wulkanu |
I tak...
Zdjęcia na których jestem z Hanulką i Ignasiem rzecz jasna robili Kwiatkowi Rodzice:D Kilka poniższych robiłam sama. Przy takich widokach nawet taka fotograficzna noga jak ja potrafi zrobić przyjemne zdjęcie:)
Kościół |
Co by nie być gołosłowną ujawniam dowód na to, że się szkolę:) Co prawda jeszcze średnio wychodzi, ale może w końcu zacznie:)))
No:) To miłego dnia wszystkim!
Pięknie! I tak powinno być :*
OdpowiedzUsuń:) samochód olbrzym :) piękne widoczki :)
OdpowiedzUsuńwidoki piękne i bajkowe.
OdpowiedzUsuńi mimo, że pogoda nie była super upalna i słoneczna, to ja osobiście takie "chłody" wole.
a ten sweter z wełny to bardzo gryzie??
bo te z zakopanego to straszne!
Super fotki,fajne okolice,a szczególnie fajnie na Was popatrzeć ;-)Hania słodko wygląda w tym sweterku,a Ty masz fajne czerwone spodnie...;-)Już nie mogę doczekać się września... Czekamy cierpliwie ;-) Buziaki :-*
OdpowiedzUsuńA i jeszcze jedno takim dużym terenowym samochodzikiem z chęcią bym po śmigała... :-P
OdpowiedzUsuńPrzepięknie tam macie :)
OdpowiedzUsuńPiekne widoki ! zazdroszcze wam dziewczynki ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
przepięknie:) takie widoczki to ja uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia, Hania urocza:) A efekty nowej twórczości całkiem niezłe, chwal się na bieżąco:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPięknie macie
OdpowiedzUsuńWszystkie foty piorunujące. Faaaajnie tam macie! I Jeżu! Jaki boski sweter!
OdpowiedzUsuńAleż tam pięknie! Chłońcie te widoki pełną parą!
OdpowiedzUsuńI o raju, na zdjęciu z autem jesteście takie tyci kruszynki :)
Super! My byliśmy na Islandii na urlopie 2 lata temu, była świetnie, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś odwiedzimy te rejony :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! robótka na drutach wygląda obiecująco :) z czasem dojdziesz do perfekcji :) ja osobiście wolę szydełko.
OdpowiedzUsuńPięknie tam macie! Serio!!!
OdpowiedzUsuńpięknie!!!
OdpowiedzUsuńPięknie tam w tej Islandii:) Oby jeszcze przyszło do Was piękne lato:)
OdpowiedzUsuńCudnie tam jest :)
OdpowiedzUsuń