Pierwsze urodziny Hani - fotorelacja

Tydzień temu odprawialiśmy pierwsze urodziny Hani, ale dopiero teraz jestem w stanie zrobić fotorelację.

Wielu  z zaplanowanych rzeczy, jak choćby urodzinowego banerka, nie udało mi się zrobić ale nie to było najważniejsze.
Tak jak i tort, który też miał być inny.

Za rok zrobimy sami, to i pretensje będziemy mogli mieć do samych siebie....
Najważniejsze, że impreza się udała, goście dopisali, nikogo choróbska nie zmorzyły i atmosfera była cudowna:) 
Hania nas bardzo zaskoczyła, bo spodziewaliśmy się, że będzie co najmniej onieśmielona taką ilością gości.
Tymczasem Hanuszka błyszczała:)
Z radością witała gości i tym razem przed nikim nie uciekała:)

Musicie wybaczyć jakość zdjęć.
W mieszkaniu wieczorem jest zbyt ciemno by zrobić naprawdę dobre zdjęcia.
No, przynajmniej jasne:P

No, to zaczynamy:D




Na stole pojawiły się:

Dalej sałatka z szynki, ananasa, selera konserwowego, kukurydzy i majonezu,
chlebowe koszyki na sałatkę, 
chlebowe koszyki z serkiem śmietankowym i łososiem,
paluszki juniorki,
jabłkowe chipsy (domowej roboty)
biszkopciki,
paluszki juniorki,
przekaski z ciasta francuskiego z gorgonzolla, oliwkami i kabanosikami a do tego sos czosnkowy - tajny przepis męża:)

Menu raczej dla dorosłych, bo dzieci było mało, ale i maluchy miały coś dla siebie:)

Najważniejsze jedak były...


cupcakes marchwiowo karmelowe (z zielonym kremem)
oraz
krem zrobiłam z mascarpone - cudo:)
Tu znajdziecie przepis:


Pikery robiłam, a raczej przerabiałam w programach graficznych.
Potem wraz z mężem wycinaliśmy i sklejaliśmy:)
Niestety brak ci u nas specjalnych dziurkaczy do robienia tego...


Na tort czekaliśmy bardzo.
Miał być wyjątkowy...
Tymczasem, wyjątkowo nie wyszedł...
Smaczny był, ale bez szału...


Tort miał wyglądać tak:


Czy nasi przedsiębiorcy (bez względu na sektor)
długo jeszcze będą mieli gdzieś jakość i troskę o klienta?
W cukierni Heka na pewno nie zamówimy już tortu.
Dziękujemy za dowóz do domu i większą masę w tej samej cenie, ale nie za to płaciliśmy, a za to by tort Hani wyglądał tak jak na załączonym zdjęciu.
Dobrze, że babeczki robiłam sama...
Nie sa mistrzostwem świata, ale ja też nie jestem cukiernikiem....








Na publikację reszty zdjęć nie otrzymałam zgody, a bez tego nie będę upubliczniała wizerunków:)

Zabawa była przednia i musicie uwierzyć na słowo:)


Anjamit

25 komentarzy:

  1. Hanuszka miała piękne urodziny.
    A koszyczki chlebowe to super pomysł... na pewno odgapię na najbliższej imprezie :)

    Tort był ładny... gdybyś nie pokazała tego wymarzonego, to byłabym zachwycona. Ale porównanie robi swoje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy:)
      Zamiast koszyków miały byc chlebowe łyżeczki ale nie wyszły:P

      Tort nie był brzydki, ale był niechlujnie wykonany czego na zdjęciach nie widac,no i w porównaniu z tym jak miał wygladać, to jest różnic:////////

      Usuń
  2. Z tymi tortami to zawsze tak jest- pamiętam jak na ślub zamawiałam tort. Chciałam taki w formie prezentów, jeden na drugim, 3 paczuszki. To mi zrobili 3 osobne torty na 3 różnych paterach tyle, że piętrowe. Ehhh
    Mam nadzieję, że chociaż Wam smakował :)
    A te koszyczki chlebowe intrygujące :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj przykro się takie historie czyta://///
      U nas była wpadka ze strony kwiaciarni....Masakra....
      a z toretem szału nie było:/
      Choc nie byl zły...

      Usuń
  3. Super impreza urodzinowa! Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  4. Wierzymy że była zabawa świetna :-)
    Wszystkiego najlepszego dla Hani :-)
    Co do tortu moja chrześnica za miesiąc ma pierwszy roczek i też będziemy zamawiać, ale u hobbistki cukierniczej, robi to z miłością, mam nadzieję że nie zawiedzie nas, bo na komunię córki nas zachwyciła zwłaszcza smakiem. tort jest tu http://swiatwedlugmoichdzieci.blogspot.com/2012/05/i-juz-po.html

    OdpowiedzUsuń
  5. najważniejsze, że zabawa była super :)

    OdpowiedzUsuń
  6. cudne babeczki i te pikery:)

    imprezka na pewno była przednia:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne dekoracje. Tort sam w sobie nie jest zły, ale na tle tego, który chcieliście wyszedł gorzej. Też bym nie była zadowolona. Najważniejsze, że urodziny się udały :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Konkurs rozkręcił się na dobre, zapraszamy do oddawania głosów tylko do końca stycznia.
    Dla przypomnienia bodziak do wygrania dla maluszka.

    OdpowiedzUsuń
  9. a tam tort! najbardziej podobał mi się FUN z bańkami!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie doliczyłam się kiedy Twoja córcia miała urodziny, ale jednak styczniowa (moja 11 stycznia kończyła roczek) więc czuję się miło "zobowiązana" przesłać spóźnione życzenia.
    Ps. Ja w dniu urodzin córki płakałam nad tortem, to są uroki bycia perfekcjonistką.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy, Hania urodziła się 15 stycznia:)Wam również składamy życzenia:)
      a z tortami to tak już niesstety bywa...strasznie to przykre:/

      Usuń
  11. najwazniejsze że sie super bawiliscie, a tort smakował, widac że super imprezka byla, buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))prawda, choc powiem szczerze, że na chrzcie Hani tort był o niebo lepszy:D

      Usuń
  12. bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wesoło i rodzinnie,zaproszenie i tak roczek minął
    Najlepszego!

    OdpowiedzUsuń
  14. ale pięknie :)
    Super te babeczki!

    OdpowiedzUsuń
  15. pierwsze urodziny są takie wyjątkowe :) Sto lat!!! Rośnij zdrowo!

    OdpowiedzUsuń
  16. A mnie się zdjęcia nie chcą wyświetlić, no nic spróbuję później... :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdjec nie widać :-( czekam z niecierpliwością na usunięcie usterki

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz niebędący obelgą dla mnie i moich czytelników jest ważny i mile widziany! Dziękuję za "nakarmienie" mojego bloga:)