Kalendarz adwentowy - mój pierwszy:)

Przedstawiam długo oczekiwane dzieło rąk moich:)
Jeszcze nie w miejscu docelowym bo regał jeszcze stoi w salonie i jeszcze nie wypełniają go książki - wszystko w swoim czasie.
Najpierw sypialnię trzeba opróżnić z rzeczy znajomych, potem ją urządzić po naszemu:)
No i ja muszę dojść do siebie bo się przez tą całą przeprowadzkę pochorowałam:/

Mam nadzieję, że kalendarz dotarł do Ani. Wysłany był z opóźnieniem, bo adres dostałam w momencie kiedy nie miałam internetu, potem kalendarz był "gdzieś, w którymś pudle"...
Od nas wyszedł 4 grudnia.
5 miał być na miejscu - nie mam informacji zwrotnej czy dotarł więc trochę się martwię...

Aniu jeśli otrzymałaś kalendarz daj znać proszę!


A oto nasz kalendarz:)

















W środku smakołyki - dla każdego coś małego:)
Hania znalazła m.in. ciasteczka z rossmanna - dobre bo słodzone syropem ryżowym (chyba) a nie cukrem i eko żelki też z rossmanna - też bez cukru, są smaczniejsze niż zwykłe żelki (moim zdaniem) bo zawierają soki owocowe. Niestety są drogie - ponad 5 złotych za małą paczkę:/
Ale od czasu do czasu...;)

Nie wszystkie kubki są pełne - jeszcze.
Ale będą:D

Jak tylko ogarnę mieszkanie i parę innych spraw, to podzielę się nowymi pomysłami:)

A na deser Hanuszka:)
Nasz Szkrab poczynił pierwsze próby w kierunku chodzenia:)
Poza tym - zobaczcie same:)




:D


Anjamit

19 komentarzy:

  1. Piekne wszystko a Hanuszka boska:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Boski jest! Podziwiam mamuśki, które mają taki talent :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kalendarz w pięknym stylu :) w przyszłym roku biorę udział w konkursie jak będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hanuszka akrobatka :)
    A kalendarz cudeńko!

    OdpowiedzUsuń
  5. ale się super wspina.
    A kalendarz piękny, już klimat świąt czuć.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ śliczny Ci wyszedł ten kalendarz. Tym bardziej żałuję, że nie zostałam wylosowana ;)) Buziaczki dla Was :**

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny ten kalendarz i klimat na fotach . Buziaki xxx
    Mama Kaia

    OdpowiedzUsuń
  8. Hanuszka świetnie sobie radzi.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo pomysłowy kalendarz :)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetnie wykończony!
    a Hanuszka jaka wspinaczkowa! rewelka!

    OdpowiedzUsuń
  11. pięknie jest! świątecznie :) kocham patrzeć na Hanię <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie jest! tak świątecznie :) kocham patrzeć na Hanię małe WIELKIE kroki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. napracowałaś się, fajny ten kalendarz :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ miód na moje serce lejecie:) bardzo mi miło:) Myślę, że przy następnym projekcie troszkę szczęki opadną:D Ja już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła zabrać się do pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oczywiście, że doszedł. Bardzo dziękujemy jest cudowny:). Własnie myslałam o podobnej kompozycji na drugi rok. W tym postawiłam na ułożenie kominkowe;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz niebędący obelgą dla mnie i moich czytelników jest ważny i mile widziany! Dziękuję za "nakarmienie" mojego bloga:)