Nosidło widziało, a co:)
Coś mi wiązanie średnio wyszło... |
:D |
Hanka pomaga w kuchni:D |
UWAGA!!!
Bardzo proszę wszystkich obserwatorów o dołączenie do newslettera. Mam problemy z blogiem, a konkretnie z gadżetem OBSERWATORZY. Jeśli ktoś wie, jak rozwiązać ten problem, proszę o pomoc!!!
Z góry dziękuję:)
Aaa Hanka jak zwykle urocza i piękne nosidło macie:)
OdpowiedzUsuńO jejjuuuuu sama słodycz :)
OdpowiedzUsuńFajne to nosidło:) Widać mała zadowolona:)
OdpowiedzUsuńCudne to nosidło ;)
OdpowiedzUsuńNosidło świetne,właśnie takie podobają mi się najbardziej, niestety jeszcze się nie skusiłam ;(. Czekam na dalsze wieści,jestem ciekawa jak się sprawdza;)
OdpowiedzUsuńCudne te Wasze nosidło, piękne kolory:)
OdpowiedzUsuńmacie piękne to nosidło, takie wesołe.
OdpowiedzUsuńja ostatnio mam fazę na żółcie, więc mam żółto - brązowe, które uwielbiam. no, ale Igi mi się przesiadł na zdezelowany wózek...
pomoc Hani w kuchni - bezcenna :) a nosidło piękne
OdpowiedzUsuńTata nosidło ciut za nisko, ale pięęęęękne!
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńWiem, nisko, ale to jego pierwszy raz...Taki dumny był...A Młoda była w nim wtedy góra 5 minut - z bloku, do bloku;)