Na pierwszy ogień idzie cały komplet - takie to cudo kupiliśmy Hance na chrzest. Szukaliśmy czegoś, co będzie mogła założyć także na Boże Narodzenie i się udało:D
A tu już rzecz znacznie mniej przyjemna...Obiecane zdjęcie kubka niekapka, a raczej jego zakrętki. Jakość zdjęcia kiepska, bo robiłam je aparatem z telefonu, ale i tu widać, że jest "kolorowo"...
Ów osad to glutowata pozostałość po soczkach, lekko zalatująca winkiem......
A czy ja już pisałam, że znów jestem chora?
Tym razem zaatakowało mi górne drogi oddechowe. Katar mam straszny i chyba mi to coś schodzi na gardło...Uroki pracy w przedszkolu. Miałam prawie 8 miesięcy przerwy i teraz to muszę odchorować....
Starszy post
Śliczny komplecik!
OdpowiedzUsuńJa się w nim zakochałam od pierwszego spojrzenia:) dobrze, że rozmiar był akurat:)
UsuńNajgorszy błąd dzisiejszego wieczora - blogowa lektura Twojego wpisu podczas kolacji :P
OdpowiedzUsuńKomplecik piękny!
Czyżby odepchnął Cię widok nakrętki z kubeczka?? ;>
UsuńCo do kompletu - sama bym takim nie pogardziła:D
WOw!Francja elegancja :) Super, bardzo mi się podoba. Na tle tych wszystkich tanetnych ciuszków na chrzest prezentuje się REWELACYJNIE - prosto, skromnie, z gustem.
OdpowiedzUsuńOj żebyś wiedziała. Co ja się szkaradztw naoglądałam i to za znacznie większe pieniądze....
Usuńtragedia...
piękne ciuszki! poprosze takie w duuzym rozmiarze:)
OdpowiedzUsuńJa też:D i najlepiej za takie same pieniądze:D
UsuńFajna sukieneczka. Co do kubeczka też zauważyłam, że pomimo higieny tworzy się brzydki osad dlatego zawsze mam kubek i smoczek w zapasie, aby często wymieniać.
OdpowiedzUsuńNo więc właśnie - ów kubek to kubek jednej dziewczynki z przedszkola, w którym pracuję. A wierz mi, że to nieodosobniony przypadek;(
UsuńA i owszem - nie mogę od tego oczu oderwać:) Sama taki bym chciała:D
OdpowiedzUsuńkiecka plus płaszczyk superowe.
OdpowiedzUsuńz tego kubka to taki rodzic powinien się sam napić... FUJ!
A żebyś wiedziała:/
Usuńsliczne, za taka cene to super okazja...:)
OdpowiedzUsuńPiękną sukieneczka:), a ten kubek bleee, a fe. Miałam tak z jednym super kubkiem niekapkiem w koszu wylądował:/
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o niekapek, to proponuję czyścić zakamarki wykałaczką pod gorącą bieżącą wodą.
OdpowiedzUsuńMy mamy inny - w zasadzie to nie kubek a butelka treningowa i jedyne wyjście żeby dotrzeć do ustnika i dobrze go wyczyścić to po prostu wyszorować małym palcem:) A patent z wykałaczką jest niezły:) my w przedszkolu różnymi rzeczami czyścimy:)
Usuń