tag:blogger.com,1999:blog-3014586554877585477.post8167740183304938736..comments2023-07-31T04:35:08.124-07:00Comments on My Little Madness: O złości jeszcze...Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09018083401255709518noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-3014586554877585477.post-77848722723634514292013-10-04T01:15:07.463-07:002013-10-04T01:15:07.463-07:00nie, chodziło mi o to, bys nie myslała, ze masz pr...nie, chodziło mi o to, bys nie myslała, ze masz problem. bo jestes człwoiekiem, kazdy ma prawo się złościć! <br />mnie tez brakuje rozmów... :) let's change it :)Matka Kwiatkahttps://www.blogger.com/profile/15364355255910786122noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014586554877585477.post-49168946320396782132013-10-03T05:00:38.584-07:002013-10-03T05:00:38.584-07:00Zgadzam się z Tobą, dlatego twierdzę, że rozmawian...Zgadzam się z Tobą, dlatego twierdzę, że rozmawianie o złości może dużo zmienić. Ideałem byłoby gdyby ludzi uczono jak sobie ze złościa radzić zamiast ją tłumić...Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09018083401255709518noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014586554877585477.post-77776098036981819662013-10-03T04:58:23.622-07:002013-10-03T04:58:23.622-07:00No tak powinnam byla dopisać, że pracuję nad sobą;...No tak powinnam byla dopisać, że pracuję nad sobą;) I wiesz, między innymi tak bardzo brakuje mi rozmów z Tobą, tak na bieżąco... I wiesz, chyba zaczynam powolutku dochodzić do tego by olewać "smallies", choc czasem to właśnie one doprowadzaj mnie do furii...Sama wiesz jak to jest jak się nazbiera....Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09018083401255709518noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014586554877585477.post-58887905970486677222013-10-03T04:55:22.151-07:002013-10-03T04:55:22.151-07:00Pisz:) O tym trzeba pisać:DPisz:) O tym trzeba pisać:DAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/09018083401255709518noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014586554877585477.post-76066082490520559922013-10-02T01:23:06.184-07:002013-10-02T01:23:06.184-07:00a czy nie mialabys nic przeciwko temu, abym i ja u...a czy nie mialabys nic przeciwko temu, abym i ja u siebie napisala post o zlosci?? moge zgapic temat?Domciahttps://www.blogger.com/profile/11296978445014036601noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014586554877585477.post-23817579682824774452013-09-30T16:54:48.517-07:002013-09-30T16:54:48.517-07:00Kochana! Po pierwsze apeluję, byś zrewidowała zdan...Kochana! Po pierwsze apeluję, byś zrewidowała zdanie nr 3 ;) poza tym... Trafiłaś w sedno. Złość jest tabu. Szczególnie matek. Bo ojcu wolno. Powinien wlać dzieciakowi, bo w innym razie co z niego wyrośnie? W naszym społeczeństwie mężczyznom wolno się złościć, a nie wolno przezywac innych uczuc, w zwiazku z czym niektore egzmeplarze sa tak wadliwe, ze oprocz agresji potrafia przezywac euforię z Matka Kwiatkahttps://www.blogger.com/profile/15364355255910786122noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014586554877585477.post-27822648399512499982013-09-30T10:52:45.965-07:002013-09-30T10:52:45.965-07:00Napisałaś to w kontekście bycia mamą. Ja jeszcze n...Napisałaś to w kontekście bycia mamą. Ja jeszcze nie jestem na tym etapie, ale myślę, że temat złości jest zdecydowanie zbyt rzadko poruszany. Ludzie nie potrafią sobie radzić z napływem negatywnych emocji i zamiast o tym rozmawiać (mimo wszystko najprostsza droga ujścia emocji) wolą wylewać swoją frustrację na inne osoby. Temat jest mi bardzo dobrze znany, jeszcze jakiś czas temu sama nie Ligiahttps://www.blogger.com/profile/02327678955444681310noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014586554877585477.post-25446573433361052382013-09-29T05:04:28.875-07:002013-09-29T05:04:28.875-07:00Nawet nie wiesz jak bardzo się z Tobą zgadzam i ja...Nawet nie wiesz jak bardzo się z Tobą zgadzam i jak wiele osób, z którymi rozmawiałam miało i ma podobne odczucia - presja społeczeństwa powoduje, że same zaczynamy narzucać sobie pewne rzeczy, same sobie fundujemy życie pod presją, a to uniemożliwia cieszenie się macierzyństwem i życiem w ogóle. A przecież jest o tyle łatwiej jak się wrzuci na luz:)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09018083401255709518noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014586554877585477.post-65985620183247905582013-09-29T03:20:53.055-07:002013-09-29T03:20:53.055-07:00Nie wolno się złościć, nie wolno krzyczeć itd- mam...Nie wolno się złościć, nie wolno krzyczeć itd- mamy być pomnikiem matki doskonałej. A przy tym wszystkim brakuje nam radości z macierzyństwa. Ja miałam problem z emocjami i naciskiem środowiska dookoła! Za dużo tematów tabu! teraz jest o wiele lepiej! Po prostu mogę mówić co myślę, kochać mojego brzdąca najbardziej na świecie i jednocześnie być sobą!<br />Przy okazji zapraszam na konkurs z Nestiihttps://www.blogger.com/profile/10342649871996391259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014586554877585477.post-31596432110223648422013-09-28T15:17:52.838-07:002013-09-28T15:17:52.838-07:00Zdecydowanie łatwiej "ogarnąć" siebie i ...Zdecydowanie łatwiej "ogarnąć" siebie i swoje emocje kiedy możemy o nich wprost powiedzieć i kiedy to robimy. Chyba najgorsze jest właśnie to, kiedy w takim stanie jest się sam na sam z dzieckiem. <br />Dziękuję za Twój komentarz:) Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09018083401255709518noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3014586554877585477.post-88205729125940788212013-09-28T14:49:36.787-07:002013-09-28T14:49:36.787-07:00Bardzo ważne jest to ostatnie zdanie.
Teraz gdy mó...Bardzo ważne jest to ostatnie zdanie.<br />Teraz gdy mój syn już dużo rozumie jest mi łatwiej. Mowię mu wprost, że jestem zła, zdenerwowana albo wściekła i że muszę chwilę pobyć sama, on to rozumie i bawi się sam, a ja wychodzę do łazienki i głeboko oddycham. Pamiętam, że dużo trudniej bylo zmierzyć się z takimi emocjami w towarzystwie młodszego dziecka, które nie rozumiało jeszcze tego za to Nessiehttps://www.blogger.com/profile/14058667429996142206noreply@blogger.com